Dzieci trenują w domu – rakiety tenisowe
To zadziwiające na ile ciekawych sposobów można sprzęt sportowy, który znajduje się w naszych domach.
Weźmy np. taką takietę tenisową. Oczywiście, można przy zachowaniu szczególnych środków bezpieczeństwa zagrać w domu w specjalne odmiany tenisa. Jak to zrobić? Balonem. Za siatkę posłużą krzesła lub zawieszona lina. Można miękką, gąbkową piłkę odbijać od ściany. Można też zagrać dużą piłką w tzw. tenisa dywanowego (piłka tylko się toczy).
Ale można też wykorzystać rakietę tenisową do wielu innych zabaw, z samym tenisem bezpośrednio nie związanych. Przy okazji poćwiczymy koncentrację i koordynację oko-ręką.
Slalomy. Po raz kolejny zbudujemy tor przeszkód, tylko tym razem jego projekt musi zakładać jak najwięcej utrudnień dla sprawnego toczenia piłki prowadzonej rakietą. Można też zbudować tzw. ścieżkę sensoryczną, czyli różne faktury powierzchni, po której przechodzi dziecko (koniecznie „na boso”). Żeby było trudniej w rękach dziecko trzyma rakietę, na której położony jest znacznik, na którym leży piłka 🙂
Na koniec zbijak lub pewna wariacja na temat hokeja. Ustawiamy pachołki lub puste, plastikowe butelki. Z pewnej odległości nas zawodnik próbuje za pomocą rakiety trafić piłką w ustawione przeszkody.
Zobaczcie na filmie jak nam się to udało: